Gospodarowanie wodami należy rozpatrywać zarówno w aspekcie potrzeb człowieka jak i środowiska przyrodniczego, z zachowaniem zasad zrównoważonego rozwoju. Zgodnie z takimi założeniami realizowane są kompleksowe działanie Wód Polskich -  głównego administratora zasobów wodnych w naszym kraju.

Polska na tle innych państw europejskich należy do najuboższych w zasoby wodne. Lata zaniedbań i niedoinwestowania odbiły swoje piętno na całej gospodarce wodnej, zwłaszcza na infrastrukturze hydrotechnicznej. Utworzenie Wód Polskich w 2018 roku umożliwiło stworzenie spójnej i kompleksowej strategii gospodarowania zasobami wodnymi opartej na tzw. zarządzaniu zlewniowym, dotyczącym zlewni rzecznych. Wcześniej kompetencje gospodarki wodnej były rozproszone i podzielone na różne podmioty. Zarządzanie zlewniowe umożliwia całościowe, kompleksowe podejście do zasobów wodnych kraju. 

W Polsce konieczne jest zarówno przygotowanie na okresy suszy, jak i na nadejście powodzi, przy jednoczesnej dbałości o jakość wód. Nie da się tych trzech najistotniejszych kwestii rozpatrywać osobno – niezbędne jest spojrzenie kompleksowe, uwzględniające zarówno potrzeby ludzi i gospodarki, jak i środowiska przyrodniczego. Co ważne – należy przy tym brać pod uwagę perspektywę czasową, uwzględniającą potrzeby obecnych, jak i przyszłych pokoleń. To ukazuje całą złożoność działań planistycznych oraz inwestycyjnych w gospodarce wodnej. Co dzisiaj – w XXI wieku – jest realnym wyzwaniem? Jest kilka bardzo istotnych problemów i wyzwań.

W administracji Wód Polskich znajduje się przeszło 32 tysiące obiektów hydrotechnicznych. Spora część z nich wymaga remontu i modernizacji, dostosowania do obecnie panujących norm bezpieczeństwa oraz wymogów środowiskowych. Z drugiej strony w naszym kraju wiele rzek nie zostało uregulowanych i zachowało swój naturalny, dziki charakter, co wyróżnia nas na tle innych państw Europy, zwłaszcza Europy Zachodniej. Jednocześnie są jednak tereny zagrożone suszą i gdy pojawia się deficyt opadów, rzeki lokalnie po prostu wysychają. Problem ten dotyka zwłaszcza Polski centralnej. Z kolei w południowych rejonach kraju występuje duże zagrożenie powodziowe, które w ostatnich latach pojawia się w sezonie wiosenno-letnim. Sytuacja hydrologiczna Polski jest szczególna. Borykamy się z kilkoma bardzo istotnymi problemami, które powinny być rozwiązane w pierwszej kolejności.

Problem suszy

Od lat w naszym kraju obserwujemy zmianę struktury opadów, tymczasem rzeki i zbiorniki wodne w Polsce są zasilane głównie przez wody roztopowe i opadowe. Modele klimatyczne wykonane dla naszego kraju w perspektywie najbliższych kilkudziesięciu lat, wskazują na występowanie coraz dłuższych okresów suszy występujących naprzemiennie z okresami intensywnych opadów, na ogół w okresie wiosenno-letnim. Z kolei w sezonie jesienno-zimowym opady na ogół występują na południu kraju i są niewystarczające dla odbudowania się zasobów wodnych po okresie suszy. Na przeważającym terenie kraju, zwłaszcza w pasie centralnej Polski, coraz częściej występują bezśnieżne zimy. Skutkiem tego gleba oraz rzeki nie są dostatecznie zasilane wodami roztopowymi. Powoduje to suszę glebową oraz hydrologiczną, która w różnym nasileniu utrzymuje się nieprzerwanie już od kilku lat. Problem niżówek na rzekach jest dotkliwy nie tylko dla ludzi, ale też dla ekosystemów zależnych od wód. Intensywne opady nie są w stanie zasilić rzek, ponieważ wezbrane wody nie są zatrzymywane, ale odpływają do Bałtyku. Jak szybko woda „ucieka nam” rzekami do morza? 

Przykładem może być Wisła na wysokości Warszawa-Bulwary, gdzie w czerwcu 2019 roku poziom wody wynosił 600 cm, a w sierpniu – sięgał 43 cm. Na początku 2020 roku Polsce zagrażała największa susza od 50 lat. Pojawiające się od wiosny opady poprawiły nieco sytuację, ale susza nadal zagraża znacznym obszarom kraju – aż 55 procent powierzchni kraju jest zagrożona jej występowaniem. Szczegóły dotyczące analizy zjawiska suszy oraz pierwszego w Polsce dokumentu planistycznego stanowiącego podstawę przeciwdziałania temu zjawisku na poziomie lokalnym i krajowym, można znaleźć na stronie: www.stopsuszy.pl. Wody Polskie w 2020 roku opracowały kompleksowy plan przeciwdziałania skutkom suszy (PPSS) – tym samym nasz kraj dołączył do innych państw europejskich posiadających kompleksową strategię dla przeciwdziałania suszy.

Kluczowym działaniem, jakie pomaga wyrównać bilans wodny, jest retencja. Zarówno duża, w ramach której powstają wielofunkcyjne zbiorniki wodne zmniejszające skutki suszy i powodzi, jak i mała, polegająca na budowie i odtwarzaniu niewielkich zbiorników wodnych, stawów i terenów podmokłych, a także na zwiększaniu retencji rzecznej (korytowej).

Wykorzystując ogromny potencjał tej ostatniej, w Wodach Polskich opracowany został nowatorski projekt poprawy bilansu wodnego na terenach rolnych. Wraz samorządami i spółkami wodnymi skupiającymi rolników PGW WP zrealizowały w 2019 roku pilotaż kształtowania zasobów wodnych na terenach rolniczych. Polega on na zarządzaniu retencją korytową, odtworzeniu przybrzeżnych rozlewisk rzecznych, budowie lub odbudowie zastawek na rowach melioracyjnych. To bardzo kompleksowe podejście ze względu na łączenie interesów gospodarki rolnej i środowiska. Wody Polskie na terenie całego kraju w latach 2020-2023 realizują 650 inwestycji z zakresu retencji korytowej, które pozwalają gromadzić wodę w zlewniach rzek na terenach rolnych. Tylko w 2020 roku umożliwiło to dodatkowe zatrzymanie 57 mln m3 wody. Celem zadań z zakresu retencji korytowej jest potrojenie tej wartości. Retencję w Polsce należy sukcesywnie zwiększać, z obecnych niespełna 7 procent do 15 procent – jest to minimum niezbędne dla zaspokojenia potrzeb ludzi, gospodarki i środowiska. Średnia retencji w innych krajach europejskich wynosi ok 20 procent, zatem konieczna jest sukcesywna realizacja kompleksowych inwestycji zwiększających możliwości zatrzymania i magazynowania wody.

Zagrożenie powodziowe

Pojawiające się co roku nawalne opady deszczu zwiększają ryzyko lokalnych podtopień oraz powodzi, zwłaszcza na w południowych rejonach kraju - na Podkarpaciu, w Małopolsce i na Dolnym Śląsku. Są to regiony gęsto zaludnione, zwłaszcza na obszarach dolin rzecznych, co zwiększa zagrożenie powodziowe. Obecnie w Polsce na terenach bezpośrednio zagrożonych mieszka przeszło 5 mln osób. Wskazuje ro konieczność zwiększenia inwestycji zabezpieczających mienie i życie ludzkie. Straty powodziowe, bezpośrednie  i pośrednie przewyższają kilkukrotnie wartość budowy systemów przeciwpowodziowych. Obecnie Wody Polskie realizują kompleksowy Program Ochrony Przeciwpowodziowej Dorzecza Odra i Wisły w ramach którego powstają nowoczesne budowle hydrotechniczne mające zwiększyć bezpieczeństwo, modernizowane są istniejące obiekty, tworzony i unowocześniany jest system monitoringu i zarządzania ryzykiem powodziowym, w tym Centra Operacyjne Ochrony Przeciwpowodziowej, powstają nowe lodołamacze oraz bazy dla ich stacjonowania – co jest konieczne dla zwiększenia zimowej ochrony przeciwpowodziowej w rejonach zagrożonych występowaniem zatorów lodowych. W ramach programu realizowane są inwestycje na łączną kwotę 2 mld zł. Ogółem Wody Polskie realizują zadania na kwotę przeszło 20 mld zł. 

Planowanie i realizacja inwestycji często wzbudza emocje wśród mieszkańców i organizacji społecznych, niemniej przeprowadzenie prac z zakresu gospodarki wodnej jest konieczne.

W pierwszej kolejności realizowane są zadania na terenach, które z racji położenia są najsilniej zagrożone nadejściem powodzi lub wystąpieniem suszy, a ich pojawienie się spowodowałoby znaczące straty dla ludzi, gospodarki i środowiska. Przykładem inwestycji, która w sposób znaczący zabezpiecza przed powodzią mieszkańców aż trzech województw: śląskiego, dolnośląskiego i opolskiego, jest ukończony w tym roku zbiornik przeciwpowodziowy Racibórz Dolny. Obiekt jest w stanie przyjąć falę o rozmiarach tej, jaka pojawiła się w 1997 roku. W 2020 roku jego uruchomienie zabezpieczyło przed zalaniem kilkanaście nadodrzańskich miejscowości i uchroniło 100 tys. osób. W latach 2020-2021 prowadzona jest aktualizację Planów Zarządzania Ryzykiem Powodziowym dla zwiększenia bezpieczeństwa mieszkańców naszego kraju, której towarzyszą konsultacje społeczne, więcej na stronie projektu: www.stoppowodzi.pl.


Zdj. Zbiornik Przeciwpowodziowy Racibórz Dolny (Fot. Wody Polskie). 

Zanieczyszczenie polskich rzek

Duże awarie sieci wodno-kanalizacyjnych, jak choćby dwukrotna awaria kolektorów przesyłowych do oczyszczalni ścieków „Czajka” w Warszawie, otwierają społeczną dyskusję na temat zanieczyszczenia polskich rzek. Jest to duży problem. Do małych i dużych polskich rzek, a za ich pośrednictwem również do Morza Bałtyckiego, każdego roku trafiają nie tylko pozostałości ścieków komunalnych i przemysłowych, ale również biogeny z pól i inne zanieczyszczenia. Zespoły Wsparcia Technicznego Wód Polskich na bieżąco monitorują stan rzek, współpracują z innymi służbami, jak Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska (WIOŚ) i oddziałami Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) oraz z władzami samorządowymi. Dla rozwiązania problemu zanieczyszczenia wód, konieczne jest zaangażowania ze strony samorządów, które są odpowiedzialne za zanieczyszczenia wód w ich regionie. Wody Polskie podejmują dialog z władzami samorządowymi i organizacjami społecznymi. Prowadzą również działania edukacyjne. W ramach kampanii #Wody To Nie Śmietnik prowadzone są działania informacyjne i edukacyjne na poziomie lokalnym i ogólnopolskim, akcje sprzątania, konkursy i inne wydarzenia mające na celu zwiększenie świadomości społecznej i ograniczenie problemu porzucania odpadów w korytach rzecznych, zbiornikach wodnych i ich okolicach.

W ramach programów planistycznych Wody Polskie przeprowadzają kolejną aktualizację Planów Gospodarowania Wodami, w tym realizowane są również programy renaturyzacji rzek. W ramach wielu realizowanych już działań odtwarzane są korytarze ekologiczne, usuwane bariery migracyjne dla ryb i innych organizmów wodnych powstaje szereg pro-środowiskowych inwestycji. Więcej informacji można znaleźć na stronach www.wody.gov.pl i na www.apgw.gov.pl. Realizowane są również zadania z zakresu ochrony Bałtyku w ramach pakietu strategicznych działań: www.chronmorze.eu.

Na kwestie zanieczyszczenia rzek i potencjalnych skutków dla ludzi i środowiska, zwraca uwagę Komisja Europejska oraz Komisja Ochrony Środowiska Morskiego Bałtyku (HELCOM). Wody Polskie uczestniczą w licznych obradach tych komisji – celem jest m.in. poprawa jakości wód oraz stanu ekosystemów od nich zależnych. Problemem, który jest coraz częściej zauważalny przez ekspertów, jest zanieczyszczenie wód farmaceutykami. Konsekwencje mogą być poważne dla ludzi i środowiska, dlatego konieczne jest wdrożenie odpowiednich procedur i rozwiązań.

Wszystkie działania planistyczne prowadzone przez Wody Polskie wzajemnie się uzupełniają, są kompleksowe i stają się podstawą do realizacji zrównoważonej gospodarki wodnej. Są prowadzone w dialogu społecznym z samorządami, mieszkańcami gmin, organizacjami społecznymi, środowiskami naukowymi.

Konieczność zwiększenia retencji

Celem Wód Polskich jest ponad dwukrotne zwiększenie retencji w Polsce w najbliższych latach, na co składają się liczne inwestycje ujęte w projekcie planu przeciwdziałania skutkom suszy (PPSS), a także inne działania mający realny wpływ na poprawę ogólnokrajowego bilansu wodnego. Poprawa ta nie jest możliwa za pomocą działań, które wykluczają dużą retencję zbiornikową. Dla zwiększenia krajowej retencji konieczne są działania z zakresu  retencji dużej  i małej – w tym retencji rzecznej, leśnej i środowiskowej, jak również mikroretencji. Dopiero połączenie tych wszystkich sposobów da wymierny skutek w postaci zwiększenia zasobów wodnych kraju.

Od początku istnienia, czyli od stycznia 2018 roku, Wody Polskie zrealizowały blisko 12 tys. różnego typu zadań, mających wpływ na poprawę lokalnego bilansu wodnego. W ramach działań stosowane są wszystkie rozwiązania dostępne w zrównoważonej gospodarce wodnej. Należy do nich retencja krajobrazowa (renaturyzacja), retencja leśna, retencja na terenach rolnych, retencja jeziorna, retencja w wyrobiskach pokopalnianych, mikroretencja na terenach miejskich, retencja korytowa w rzekach oraz retencja zbiornikowa. Jednak najważniejszym zadaniem pozostaje budowa dużych zbiorników wodnych, gdyż tylko one w skuteczny sposób zapewniają odpowiednie ilości wody i bezpieczeństwo wodne dla całych regionów. Wielofunkcyjne zbiorniki wodne pomagają zarówno w łagodzeniu skutków suszy, jak i powodzi, gdyż w czasie nasilonych opadów przechwytują nadmiar wody i stają się jej rezerwuarem podczas bezdeszczowego okres. Oddziałują też korzystnie na okoliczny bilans wodny i wyrównują poziom wód gruntowych. Stanowią atrakcję turystyczną oraz ostoję bioróżnorodności, o czym świadczy wpisywanie wielu takich miejsc w sieć obszarów Natura 2000, np. zbiornika Jeziorsko w województwie łódzkim lub Klimkówka na Podkarpaciu.

Wody Polskie podchodzą w racjonalny i kompleksowy sposób do gospodarowania wodą, prowadząc ogólnokrajowe inwestycje o wartości przekraczającej 20 mld zł. Dzięki ich realizacji możliwa będzie skuteczna ochrona mieszkańców naszego kraju przed powodziami i skutkami suszy, zaś współpraca na szczeblu międzyinstytucjonalnym pozwoli wypracowywać optymalne rozwiązania dla rozwoju poziomu retencji w Polsce, w duchu zrównoważonego rozwoju, a więc z uwzględnieniem potrzeb człowieka i środowiska. Całościowe spojrzenie na kwestie wody pozwoli w pełni docenić jej wartość i zabezpieczyć jej zasoby dla przyszłych pokoleń.

Gospodarka wodna jest procesem, w którym dziś kluczową rolę odgrywa adaptacja do zmian klimatu i towarzyszących im zjawisk. Zwłaszcza skrajnych zjawisk hydrologicznych, jakimi są powodzie i susze. W naszej strefie klimatycznej doświadczamy naprzemiennie występujących okresów suchych i mokrych. Powinniśmy być na nie przygotowani. Dlatego w działaniach Wód Polskich skupiamy się na kompleksowym podejściu do gospodarowania wodami. Odpowiedzialnym i perspektywicznym. Zależy nam również na kształtowaniu świadomości społecznej, że woda jest najwyższym dobrem, o które należy się troszczyć zarówno na poziomie indywidualnym, lokalnym, jak i krajowym. Dlatego też w ramach naszych działań aktywnie włączamy się w edukację wodną.


Rys. Jak działa retencja korytowa: urządzenie piętrzące - jaz, retencjonuje wodę w korycie na odcinku połączonym z systemem rowów, dzięki czemu możliwe jest wprowadzenie wód do systemu rowów, zatrzymanie ich, dzięki mniejszym obiektom piętrzącym, na czas niżówek oraz bezpieczne odprowadzenie wód w czasie opadów.

Tekst i opracowanie: Anna Jastrzębska